Od siódmej rano lodołamacze zaczęły kruszyć lód w okolicach tamy we Włocławku. Lód w tym miejscu ma 25 cm grubości. W akcji bierze udział sześć jednostek o wdzięcznych nazwach Gepard, Jaguar, Kangur, Bawół, Basior i Niedźwiedź. Dziś miałem okazję odwiedzić załogę tego ostatniego. Zobaczcie jak Ci faceci mieszkają i pracują oraz jak wygląda lodołamacz od środka.
Sam statek to bardzo ciężki kolos. Waży 250 ton. Ma bak o pojemności 22 ton. W silnik o mocy 1000 koni mechanicznych spala 180 litrów oleju napędowego w ciągu godziny.